niedziela, 12 września 2010

Jak za dużo wypiję, to tracę proporcje.

Autor: o

13 komentarzy:

  1. J.12 września 2010 11:50

    to może jednak nie pij .. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. magdalena12 września 2010 12:11

    Jo! to Ci wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nivejka12 września 2010 12:42

    Podobno (tak twierdzi jeden filozof) proporcja nie jest przyczyną piękna;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy12 września 2010 12:53

    a co to jest takie dziwne????

    kb

    OdpowiedzUsuń
  5. Di12 września 2010 22:22

    Tomcio Paluch :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piotrek13 września 2010 01:16

    Rozwiązanie zagadki: to fragmenty scenografii z filmu "King size" :))

    OdpowiedzUsuń
  7. fire.woman13 września 2010 01:17

    o matko jedyna, spotkałeś olbrzymke heheh :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bungalow Bill13 września 2010 06:13

    ja to po wódzie zwyczajnie trace potencje
    i staje się nieproporcjonalny
    jak w życiu
    wyolbrzymione pragnienia
    w stosunku do możliwości
    z piciem jest tak samo
    porąbany świat

    OdpowiedzUsuń
  9. Titania yng Nghymru13 września 2010 10:27

    ojojoj! jaki fajny but i widelec :) ale imbryk w tle wymiata, super!

    OdpowiedzUsuń
  10. CzG13 września 2010 11:10

    świetne, naprawdę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anka W. 13 września 2010 12:40

    jak dobrze, że nie mam takich wielkich stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  12. JaGodA14 września 2010 08:24

    Jak za dużo wypiję to mam zwidy... i buty takie duuuże się wydają... ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zazu Bułczakos17 stycznia 2011 08:33

    muzeum kinematografii przy mojej szkole!
    pozdro!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)