wtorek, 7 września 2010

Kolega z wojska.

11 komentarzy:

  1. dobrze, że uzbrojony...kolega :D

    OdpowiedzUsuń
  2. z twarzy podobny zupełnie do nikogo.

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm, Kopernik też podobno była kobietą...

    OdpowiedzUsuń
  4. koleg...żanka chyba;)
    chociaż kto ich tam wie;P Może to tylko kamuflaż???:D

    OdpowiedzUsuń
  5. te szpilki i ogolone nogi to pewnie tak dla zmylenia wroga :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Titania nas rozszyfrowała. Jak bylismy w wojsku, to wszyscy goliliśmy nogi i zakładaliśmy szpilki, żeby wroga wywieść w pole, a nawet na manowce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgrabne ma nogi ten kolega ;) A te "wojskowe" szpilki to na pewno skuteczna broń ;)))

    OdpowiedzUsuń
  8. takiemu to granat dupy nie rozorze. a to wojsko to chyba armia zbawienia?

    OdpowiedzUsuń
  9. e tam, od razu zbawienia :)

    OdpowiedzUsuń