wtorek, 1 marca 2011

Przyjechałem nad morze, a tu morza nie ma...

12 komentarzy:

  1. O matko i córko, a to co takiego ? Pałac Królowej Zimy ? :-) Yo gdzie Ty się łajdaszysz ???

    OdpowiedzUsuń
  2. ale jaki piekny list Ci zostawilo: "musze odpoczac,wracam na wiosne";)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale fajne, gdzie to?
    er.

    OdpowiedzUsuń
  4. czadowo! :D
    dobrze, że wiosna już blisko

    OdpowiedzUsuń
  5. to zamarznięte molo na Zatoce Gdańskiej
    (więcej u mnie na facebooku:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nad morzem wygląda teraz jak w krainie Królowej Śniegu, gdy byłam tam w zeszłym tygodniu normalnie nadziwić się nie mogłam.
    Zdjęcie świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie spodziewalem sie ze to u nas !

    OdpowiedzUsuń
  8. może runąć pod ciężarem lodu :O

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie się skojarzyło z wymionami wielkiej zimowej krowy. Niech ta krowa, choć urodziwa, wynosi się na północ gdzie jej miejsce

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale nawisy :)) Nieprzeciętny widok!
    To było w te największe mrozy?
    pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń