Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przydomowa uprawa grafomanii
Jeśli masz ochotę poczytać, co piszę, zajrzyj tutaj:
A jeśli masz ochotę odpocząć u mnie, nad morzem, zajrzyj tutaj:
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
►
2011
(41)
- ► października (5)
A nie ma tam małej czarnej, sznura pereł i jakichś fajnych szpilek ? Jak nie ma to nic nie biorę :-). Może to faktycznie w trosce o pasażerów, bo zimno na dworze ?
OdpowiedzUsuńbiorę kraciaka.
OdpowiedzUsuńkratka jest w modzie w tym sezonie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam świątecznie ;P
ja tam się zastanawiam, co się dzieje za tym parawanem :)
OdpowiedzUsuńjoolianka
czy to to tez w mieście Łodzi sie dzieje ?
OdpowiedzUsuńBardzo twarzowe te ubranka :-)
OdpowiedzUsuńha ha ha dobre. od razu widac co jest aktualnie na topie :P
OdpowiedzUsuńzaklepuję ten płaszczyk beżowy z lewej :)
Cudne zdjęcie. Przykuwa wzrok:)
OdpowiedzUsuńDziennikarskie łoko zawsze cosik fajnego wypatrzy.
OdpowiedzUsuńo, wygląda na to, że wszystko bym sprzedał
OdpowiedzUsuń(to przystanek tramwajowy tuż koło bazaru ze starociami w Łodzi:)
kapitalne!!
OdpowiedzUsuń