Yo
poniedziałek, 15 czerwca 2009
Tutejsze taksówki rewelacyjnie mało palą. Nie więcej niż jedno cygaro dzienie.
2 komentarze:
Anka W.
15 czerwca 2009 12:53
A kto sprząta hm... resztki z cygar? :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Yo
16 czerwca 2009 01:28
Zazwyczaj stoją popielniczki :))
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przydomowa uprawa grafomanii
http://wierszopodobne.blogspot.com
Yo
Wyświetl mój pełny profil
Jeśli masz ochotę poczytać, co piszę, zajrzyj tutaj:
yours.blog.pl
A jeśli masz ochotę odpocząć u mnie, nad morzem, zajrzyj tutaj:
http://przymorzu.blogspot.com/
Obserwatorzy
Archiwum bloga
►
2012
(8)
►
sierpnia
(1)
►
czerwca
(2)
►
marca
(3)
►
lutego
(2)
►
2011
(41)
►
grudnia
(3)
►
listopada
(2)
►
października
(5)
►
września
(2)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(3)
►
czerwca
(4)
►
maja
(4)
►
kwietnia
(7)
►
marca
(3)
►
lutego
(4)
►
stycznia
(3)
►
2010
(66)
►
grudnia
(7)
►
listopada
(5)
►
października
(4)
►
września
(7)
►
sierpnia
(8)
►
lipca
(4)
►
czerwca
(6)
►
maja
(4)
►
kwietnia
(3)
►
marca
(15)
►
lutego
(3)
▼
2009
(121)
►
grudnia
(3)
►
listopada
(9)
►
października
(3)
►
września
(3)
►
sierpnia
(7)
►
lipca
(5)
▼
czerwca
(15)
Trochę mnie zawiało...
Kiosk, jak widać, typowo warzywny.
Stokrotka budzi się na wakacjach.
W przewodniku piszą, że jest to „romantyczna i prz...
A tu sobie pan wyciął gustowne okienko.
City Center
Chata mu trochę zarosła.
Mówi, że tu mieszka i nazywa się Boss. Hugo Boss.
Tankujemy.
Dopiero teraz ustalają, czy ten z prawej naprawdę ...
Tutejsze taksówki rewelacyjnie mało palą. Nie więc...
Prosiłem, by do poczytania przed snem przynieśli ...
Nikt nie jest doskonały.
Babcia z WC ma słabą pamięć, więc powiesili jej śc...
Haiku o przelotnych pannach
►
maja
(19)
►
kwietnia
(23)
►
marca
(34)
A kto sprząta hm... resztki z cygar? :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj stoją popielniczki :))
OdpowiedzUsuń