wyludniony pejzaż, pewnie przerwę obiadową mają... w ogóle nie dopuszczam myśli, że to jakaś zaraza świńska ludzi wymiotła...
Ledwo przestały płakać i palma im odbiła! Ba-basia
Łez musiało być dużo, dowodem kałuża...ale wierzby jak ludzie...po łzach wyciągają ramionka do słonka:)Maja
wyludniony pejzaż, pewnie przerwę obiadową mają... w ogóle nie dopuszczam myśli, że to jakaś zaraza świńska ludzi wymiotła...
OdpowiedzUsuńLedwo przestały płakać i palma im odbiła!
OdpowiedzUsuńBa-basia
Łez musiało być dużo, dowodem kałuża...ale wierzby jak ludzie...po łzach wyciągają ramionka do słonka:)
OdpowiedzUsuńMaja