nie zdziwiłoby mnie jakby byly jeszcze unisexL.
Drogie Panie uważajcie! Piotr czai się za Wami i robi Wam zdjęcia...jak widać na załączonych obrazkach...lubi od tyłu:));)
a yours znowu z aparatem za spódniczkami się ogląda, tym razem hurtowo. tu rodzi się pytanie: lepsza ilość, czy jakość :)
...oczywiście powinno być: liczy się zamiast lepsza, a w domyśle czy lepiej jest mieć/robić/być wiele, czy lepiej raz a dobrze?
zawsze mówilam że lepiej raz a dobrze !!!Nie ma nic gorszego jak niedosytL.
Może rzeczywiście lepiej raz a dobrze, ale może lepiej dwa razy a jeszcze lepiej.
No niezle, chyba sie skusze i sobie taka sprawie :)
Yo - to ja przystaje przy Twoim - bardziej kuszące :)L.
E tam, zaraz promocja w Tesco. Przecież babcia im uszyła, od razu widać, że to z prześcieradła czy innego obrusu.A od "raz, a dobrze" to można zapaści dostać. Może lepiej partiami, na raty, w odcinkach ;]d-d
Bez komentarza. Yours mydli oczy, że jemu o spódniczki chodzi. Brunner, nie z nami... itd. ba-basia
nie zdziwiłoby mnie jakby byly jeszcze unisex
OdpowiedzUsuńL.
Drogie Panie uważajcie! Piotr czai się za Wami i robi Wam zdjęcia...jak widać na załączonych obrazkach...lubi od tyłu:))
OdpowiedzUsuń;)
a yours znowu z aparatem za spódniczkami się ogląda, tym razem hurtowo. tu rodzi się pytanie: lepsza ilość, czy jakość :)
OdpowiedzUsuń...oczywiście powinno być: liczy się zamiast lepsza, a w domyśle czy lepiej jest mieć/robić/być wiele, czy lepiej raz a dobrze?
OdpowiedzUsuńzawsze mówilam że lepiej raz a dobrze !!!
OdpowiedzUsuńNie ma nic gorszego jak niedosyt
L.
Może rzeczywiście lepiej raz a dobrze, ale może lepiej dwa razy a jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuńNo niezle, chyba sie skusze i sobie taka sprawie :)
OdpowiedzUsuńYo - to ja przystaje przy Twoim - bardziej kuszące :)
OdpowiedzUsuńL.
E tam, zaraz promocja w Tesco. Przecież babcia im uszyła, od razu widać, że to z prześcieradła czy innego obrusu.
OdpowiedzUsuńA od "raz, a dobrze" to można zapaści dostać. Może lepiej partiami, na raty, w odcinkach ;]
d-d
Bez komentarza. Yours mydli oczy, że jemu o spódniczki chodzi. Brunner, nie z nami... itd.
OdpowiedzUsuńba-basia