...Dora ma pana, może nawet ten pan jest zapuszkowany ale już na pewno ma coś do sprzedania. Coś co jest w tym domu. Miejmy nadzieję, że to nie jest Dora.
"na szczęście ogarnięty współczuciem jeden z bogów pozwolił jej zamknąć puszkę akurat na czas, aby mogła pochwycić jedyne antidotum, które czyni życie znośnym - nadzieję" (to wersja optymistyczna jako przykład inteligencji emocjonalnej ;)
Mam nieodparte wrażenie, że tu w Łodzi ktoś tą puszkę już dawno otworzył :/
OdpowiedzUsuń...Dora ma pana, może nawet ten pan jest zapuszkowany ale już na pewno ma coś do sprzedania. Coś co jest w tym domu. Miejmy nadzieję, że to nie jest Dora.
OdpowiedzUsuńna starość z tej puszki dają gratis, wystarczy więc poczekać ;-)
OdpowiedzUsuń"na szczęście ogarnięty współczuciem jeden z bogów pozwolił jej zamknąć puszkę akurat na czas, aby mogła pochwycić jedyne antidotum, które czyni życie znośnym - nadzieję" (to wersja optymistyczna jako przykład inteligencji emocjonalnej ;)
OdpowiedzUsuń