Pełną gębą. Zupą, znaczy się ;)
Dobrze, że nie z przymrużeniem ;)
może dlatego, że knajpa się nazywała "Gościnna" :)
Spryciula, wiedziała do kogo się uśmiechnąć.
ale i tak ją zjadłem :)
no rozumiem, że lubisz, ale ile czasu można tylko pomidorową żyć???:)
Pełną gębą. Zupą, znaczy się ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie z przymrużeniem ;)
OdpowiedzUsuńmoże dlatego, że knajpa się nazywała "Gościnna" :)
OdpowiedzUsuńSpryciula, wiedziała do kogo się uśmiechnąć.
OdpowiedzUsuńale i tak ją zjadłem :)
OdpowiedzUsuńno rozumiem, że lubisz, ale ile czasu można tylko pomidorową żyć???
OdpowiedzUsuń:)