środa, 11 sierpnia 2010

Szafa grająca.

9 komentarzy:

  1. niech fajnie gra w tą środę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. trzeba mieć sporą pojemność płuc, żeby na saksie grać :)szafa ma?

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tu widze intymny związek szafy z instrumentem...

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ładne zdjęcie, takaż szafa i takiż saksofon, i więcej nie powiem, bo będzie, że to mi tylko jedno w głowie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. @ Di, razem z szafą dajemy radę:)
    @lady, Beata, to wyszło przypadkowo, po prostu nie chciałem instrumentu kłaść na podłodze:)
    @ czekolado, na zdjeciu wszystko jest ładne, bo ja siedzę w szafie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. przytulne miejsce sobie znalazłeś, ale do jesieni jeszcze daleko ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Działa na "wrzuć monetę"?')

    OdpowiedzUsuń