spraw mu lepiej jakąś miłą suczkę, problemy z identyfikacją gatunkową mu przejdą jak ręką odjął, a raczej łapą...i wygląda raczej jak wielki mop :)ni pies ni wydra ni mop :)
@madmargot, jak bym potrafił sprowadzać miłe panny, to bym sobie sprowadził, a nie jemu :) @K. to jest postępowy pies, więc zaznaczył ją sobie - jak widzisz - napisem :) @Anonimowy, do Gdańska pojedzie niebawem... @Dyabeł, ano Pasztet, jak widzisz - wyrósł trochę :)
spraw mu lepiej jakąś miłą suczkę, problemy z identyfikacją gatunkową mu przejdą jak ręką odjął, a raczej łapą...i wygląda raczej jak wielki mop :)ni pies ni wydra ni mop :)
OdpowiedzUsuńczy to jego plaża prywatna? zdążył ją już zaznaczyć? :)
OdpowiedzUsuńpo minie widać (jak się odgarnie grzywkę z czoła), że bardziej podobałaby mu się plaża w Gdańsku.
OdpowiedzUsuń:)
Azaliż to Pasztet? :)
OdpowiedzUsuńŚliczny.
dyabel
@madmargot, jak bym potrafił sprowadzać miłe panny, to bym sobie sprowadził, a nie jemu :)
OdpowiedzUsuń@K. to jest postępowy pies, więc zaznaczył ją sobie - jak widzisz - napisem :)
@Anonimowy, do Gdańska pojedzie niebawem...
@Dyabeł, ano Pasztet, jak widzisz - wyrósł trochę :)
A co sprowadzasz sobie same niemiłe ? :)
OdpowiedzUsuńbyłam w Gdańsku, wypiłam do dna, do ostatniej kropelki, spadłam pod stół i dopiero wstałam, jestem i co widzę, znowu plaża!!!
OdpowiedzUsuńkasia blondynka
a ja myślę, że on śni o suczce;)
OdpowiedzUsuńslodziak:)
OdpowiedzUsuń